no.. eh no dobra byłem pare razy xD a potem koleżanka usprawiedliwienia
mi pisała trzeba sie solidaryzować z klasą
raz to siedzieliśmy na rynku całą klasą a nauczyciel z nami negocjował
ale i tak nie poszliśmy, tylko potem było ostro bo na apelu staliśmy
mamuśki zwołali do szkoły i nic z tego xP
a my w zeszłym roku w dzień wagarowicza całą klasą nie poszliśmy do budy( ja sobie siedział w domku bo co sie miała w taką pogobde włuczyć) i jak na razie jesteśmy w szkole jedyną klasą której w jeden dzień nie było całej
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach